czwartek, 23 sierpnia 2018

Sztuka Życia...

Jako ludzkość różnimy się , ale jedno nas
wszystkich łączy: każdy chce być szczęśliwy,
każdy potrzebuje i pragnie miłości...nawet
jeśli nie jest tego świadom...

Z poczucia braku, wręcz głodu miłości i do
niej ustawicznej tęsknoty... bywa, że gonimy
przez życie jak zziajany pies, węsząc przy
ziemi i poszukując jej zapachu... 

I my podobnie węszymy za tym pokarmem
dla Duszy... Dopóki jednak nie zatrzymamy 
się w miejscu... i nie zadamy sobie pytania:
" gdzie ona jest?"... nie odkryjemy, że ten
skarb ukryty jest w naszym sercu...

...I cały ten czas TAM  JEST ...
Kiedy otwieramy się na Siebie, na zrozumienie,
że możemy ukochać swoje Wewnętrzne Dziecko
w sobie, utulić je, uszanować jego potrzeby...
wtedy wszystko staje się magią:
Przyciągamy podobnych sobie ludzi,
umiejących rozumieć Siebie, a więc
zadbać właściwie o siebie... co też się
przekłada na lepsze  zrozumienie wobec
innych, tolerancję i daleko idącą empatię.
Życie od tego momentu staje się radością
bycia, w harmonii ze światem...



Powoli jesteśmy prowadzeni przez swoją Duszę...
ku temu, co dla nas jest najlepsze: do miłości do
Siebie, lecz nie tej udawanej... bez ego... dopiero
wtedy pojawia się zdolność kochania innych...



                               oraz płaszczyzna porozumienia,
                               partnerstwa w przyjaźni, bez tej
                               prawdziwe ukochanie kogoś
                               sercem nie jest możliwe...



                                                  /  projekt:A.Ż. /


                                      /P.Mulford/

... a poza tym:





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo proszę, aby komentarze publikowane były w poszanowaniu godności innych czytelników. Dziękuję!