Uziemianie każdemu sprzyja, ziemia ściąga
niekorzystne ładunki /+/ , stopa pracuje, jej
dynamika w chodzeniu i bieganiu jest
prawidłowa... natomiast jeśli zaobserwujemy,
że dziecko / też dorosły / ustawia źle stopy,
wtedy trzeba korygować obuwiem, ale nie cały
czas... Od najmłodszych lat obserwuje się chód
dziecka, sposób ścinania podeszwy, czy
koślawi nóżki, żeby w porę korygować.
Sporo dzieci bierze niejako sposób chodzenia
od rodziców...przyjrzyjmy się sobie, aby
spojrzeć dokładniej na sposób poruszania się
dziecka, ponieważ można sporo zrobić, zanim
wadliwe nawyki się utrwalą: ortopeda dokona
pomiarów długości kończyn / czasem nawet
minimalna różnica długości nóżki może
spowodować dysfunkcję chodu, co
w konsekwencji czyni złe ustawienie
miednicy... to zaś może być przyczyną
wad rozwojowych kręgosłupa/.
Oczywiście sprawdzamy teren pod bose
stopy...aby nie było tam szkła i ostrych
przedmiotów...Można sobie zrobić tzw.
ścieżki dla stóp: wyłożone różnej wielkości
kamykami, szyszkami itp.- to dla sprawności
naszych stóp i pobudzania receptorów.
/projekt:M.Ż/ |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo proszę, aby komentarze publikowane były w poszanowaniu godności innych czytelników. Dziękuję!