Dziś trochę pochmurno, trochę słońca...w sam raz.
Słychać warkot maszyn... nagle dotarło do mnie, że
to kosiarki, więc zrywam się, biegnę z saperką pod
pachą, rękawicami i workiem foliowym...
Zdążyłam!
Szybko wykopać te rośliny, zanim zostaną stratowane;
Po starej działce, którą zrównano z ziemią, gdzie
nie gdzie wychylają się nędzne roślinki...chcą żyć!
Szkoda ich przecież, więc je wykopałam i do ogródka
pod blokiem przesadziłam, szczęśliwa, że zdążyłam...
Pod nosem gadam ni to do siebie, ni to do nich;
skoro tyle przeżyłyście, to teraz się ratujcie!
Parę sadzonek liliowców, oraz dwie sadzonki
winogron...Jeszcze tylko do domu, po baniak
plastikowy wody...ciężki, więc w plecaku taszczę
dookoła bloku... bo bez podlania nic by z tego nie
było... jest, zrobione... małe uczucie satysfakcji,
że się zdążyło... taka mała rzecz, a cieszy:
ja zrobiłam, co mogłam... teraz reszta należy do
was / gadam do tych roślinek /: jesteście uratowane,
więc radźcie sobie teraz, jeśli życie wam miłe!
... W drodze powrotnej konstatacja...maszyny się
posunęły już na koniec gminnego areału, a ja
ledwie zdążyłam z tą moją mini ogrodniczą
pasją... to takie moje TU I TERAZ...
... i być może dochowam się takich owoców
swej pracy :)
... a wiedzę swą czerpię z " Gardeners' World" Magazine:
UWAGA !
Ta przepiękna złoto-srebrzysta ćma to ten
szkodnik przywleczony z Azji, który niszczy
nasze bukszpany. Na razie jedyne co można
zrobić, to siatkami odizolować ją od rośliny,
aby nie dopuścić do złożenia przez nią jaj!
W przeciwnym razie, jej gąsienice żerne
ogromnie żarłoczne pochłoną nasze krzewy
bukszpanów w bardzo krótkim czasie...
... i pożegnamy się z tymi krzewami,
które jeszcze u nas ocalały...
piątek, 31 sierpnia 2018
" List do Taty " - Marek Czerwiec Dzierzymirski
...Jest czas radości i jest czas zadumy...nad upływającym
życiem...zwłaszcza wtedy, kiedy Ktoś odchodzi na Drugi
Brzeg...Nauczyciel chemii, matematyki, nieoceniony
Wychowawca młodzieży, romantyczna Dusza pełna tej
wrażliwości, za którą na co dzień tak tęsknimy... a najczęściej
nie zauważamy...
Ten post dedykuję Panu Markowi, który właśnie odszedł
w wyższe rewiry...dla Jego pamięci w naszych sercach...
...a także wszystkim ...Księżniczkom tkwiącym w swych
mahoniowych wieżach... aby przejrzały na oczy i dookoła
siebie rozejrzały się po to, by ich otwierające się szerzej
serca były w stanie dostrzec, wyczuć takie wspaniałe Dusze
wokół siebie...może wtedy przestaną koncentrować się na
swoim biadoleniu... / może "kupionym" od matek i babek,
prababek, czyt."Totalna biologia" ? /...
Bowiem to, czemu poświęcasz swoją UWAGĘ rośnie...
Możesz więc w każdej chwili dokonać na nowo wyboru:
by zająć swój umysł tym, co pozytywne w rodzie męskim...
A tym samym otworzyć swój umysł i serce na inną jakość
swoich relacji damsko-męskich... i dokonać świadomego
wyboru swoich nowych, całkowicie odmiennych doświadczeń:
Możesz to zrobić! To zależy tylko od Ciebie, czy zechcesz
przeciąć "ten zaklęty krąg" negatywnych doświadczeń
swoich mam, babek i praprababek...
p.s. w następnym poście zamieszcza się "List do Taty"
oraz " Samotność" - wiersze Marka Dzierżymirskiego
życiem...zwłaszcza wtedy, kiedy Ktoś odchodzi na Drugi
Brzeg...Nauczyciel chemii, matematyki, nieoceniony
Wychowawca młodzieży, romantyczna Dusza pełna tej
wrażliwości, za którą na co dzień tak tęsknimy... a najczęściej
nie zauważamy...
Ten post dedykuję Panu Markowi, który właśnie odszedł
w wyższe rewiry...dla Jego pamięci w naszych sercach...
...a także wszystkim ...Księżniczkom tkwiącym w swych
mahoniowych wieżach... aby przejrzały na oczy i dookoła
siebie rozejrzały się po to, by ich otwierające się szerzej
serca były w stanie dostrzec, wyczuć takie wspaniałe Dusze
wokół siebie...może wtedy przestaną koncentrować się na
swoim biadoleniu... / może "kupionym" od matek i babek,
prababek, czyt."Totalna biologia" ? /...
Bowiem to, czemu poświęcasz swoją UWAGĘ rośnie...
Możesz więc w każdej chwili dokonać na nowo wyboru:
by zająć swój umysł tym, co pozytywne w rodzie męskim...
A tym samym otworzyć swój umysł i serce na inną jakość
swoich relacji damsko-męskich... i dokonać świadomego
wyboru swoich nowych, całkowicie odmiennych doświadczeń:
Możesz to zrobić! To zależy tylko od Ciebie, czy zechcesz
przeciąć "ten zaklęty krąg" negatywnych doświadczeń
swoich mam, babek i praprababek...
p.s. w następnym poście zamieszcza się "List do Taty"
oraz " Samotność" - wiersze Marka Dzierżymirskiego
czwartek, 30 sierpnia 2018
środa, 29 sierpnia 2018
wtorek, 28 sierpnia 2018
Póki czas, pogoda sprzyja, nasyćmy się kolorami kwiatów
Bogactwo barw wiosny i lata ożywia naszą
psychikę... wtedy jakoś wszystko się chce...
Świat staje się radośniejszy w naszych oczach,
dzieje się tak za sprawą energii jaką emanują
rośliny i barwy...
I zawsze cieszymy się jak dzieci, kiedy tylko
pojawia się tęcza na niebie... a póki co pozwólmy
swej duszy nacieszyć się tą paletą barw, aby
starczyło nam tej "strawy" na jesień i zimę:
Śpieszę donieść, że niebawem zacznie się
cykl poświęcony energiom kwiatów
według terapii dr Bacha
oto kielichy kwiatów kierują się
w stronę słońca, jak anteny
radarowe o wklęsłej
powierzchni kumulują energię,
po to, aby wypromieniować
ją wkrótce do najbliższego
otoczenia...
dr Bach: badacz energii roślin...
psychikę... wtedy jakoś wszystko się chce...
Świat staje się radośniejszy w naszych oczach,
dzieje się tak za sprawą energii jaką emanują
rośliny i barwy...
I zawsze cieszymy się jak dzieci, kiedy tylko
pojawia się tęcza na niebie... a póki co pozwólmy
swej duszy nacieszyć się tą paletą barw, aby
starczyło nam tej "strawy" na jesień i zimę:
Śpieszę donieść, że niebawem zacznie się
cykl poświęcony energiom kwiatów
według terapii dr Bacha
oto kielichy kwiatów kierują się
w stronę słońca, jak anteny
radarowe o wklęsłej
powierzchni kumulują energię,
po to, aby wypromieniować
ją wkrótce do najbliższego
otoczenia...
dr Bach: badacz energii roślin...
B A R W Y ... ich wykorzystanie dla zdrowia
Wszyscy lubimy tęczę...
Na tle chłodnego błękitu nieba podczas
deszczu, lub zaraz po nim pojawia się
kolorowy łuk nad ziemią...
Raz jedyny udało mi się dostrzec tęczę
odwróconą w fontannie koło
Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie...
Maleńkie kropelki wody zadziałały
jak pryzmaty tęczowych rozproszeń
światła...zaiste magiczny to był widok...
No cóż, kiedy nie ma tęczy, można
posiłkować się w inny sposób:
projekt M.Ż
... a także można chłonąć energię barw
z okładki mojej kasety afirmacyjnej, która
specjalnie została w tym celu zaprojektowana
przeze mnie... :
Na tle chłodnego błękitu nieba podczas
deszczu, lub zaraz po nim pojawia się
kolorowy łuk nad ziemią...
Raz jedyny udało mi się dostrzec tęczę
odwróconą w fontannie koło
Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie...
Maleńkie kropelki wody zadziałały
jak pryzmaty tęczowych rozproszeń
światła...zaiste magiczny to był widok...
No cóż, kiedy nie ma tęczy, można
posiłkować się w inny sposób:
... a także można chłonąć energię barw
z okładki mojej kasety afirmacyjnej, która
specjalnie została w tym celu zaprojektowana
przeze mnie... :
poniedziałek, 27 sierpnia 2018
Z D R O W I E i pochmurny dzień...
Kiedy coraz częściej będziemy doświadczać
braku słonecznego światła, możemy ciało
swe doenergetyzować mocnymi, nasyconymi
barwami: poprzez dobór ubioru... w takich
kolorach, do jakich są niejako przyciągane
nasze oczy...
projektM.Ż.
albo też w deszczowy dzień wybrać
kolorowy parasol :)
fot.K.U-Ż
braku słonecznego światła, możemy ciało
swe doenergetyzować mocnymi, nasyconymi
barwami: poprzez dobór ubioru... w takich
kolorach, do jakich są niejako przyciągane
nasze oczy...
projektM.Ż.
albo też w deszczowy dzień wybrać
kolorowy parasol :)
fot.K.U-Ż
Jego wysokość... C E D R : drzewo długowieczne...
Las cedrowy w Japonii:
Oraz cedrowy pień w przekroju:
O walorach cedru mogliśmy przeczytać
w książkach Megre o Anastazji...
poniżej zaprezentujemy podstawowe
informacje o właściwościach tego drzewa;
Oraz cedrowy pień w przekroju:
O walorach cedru mogliśmy przeczytać
w książkach Megre o Anastazji...
poniżej zaprezentujemy podstawowe
informacje o właściwościach tego drzewa;
Pitagoras... o losie :)
Zachowanie spokoju...to niekiedy bywa trudne... ale kto szuka
znajduje ponoć... i ja znalazłam dla siebie coś takiego...
mianowicie częste uziemianie się...
Dwa Plus Jeden - Iść w stronę słońca
Dzień dobry! Dziś po dwóch dniach gęsto zachmurzonego nieba
wychyliło się słoneczko... co za ulga, jako istota światłolubna
nieodmiennie zachwycam się dniem, kiedy to budzi mnie promyk
słońca...Dedykuję więc wszystkim tą radosną piosenkę, której
inauguracja dawno temu odbyła się w rozgłośni harcerskiej...
i miłego dnia wszystkim :)
niedziela, 26 sierpnia 2018
piątek, 24 sierpnia 2018
Lubi się wieś...tą przestrzeń...jak okiem sięgnąć :)
Nowy cykl się zaczyna: wiejskie wspomnienia...
Lata 2006 - 2009 ... Podłęże nad Wisłą, k/Alwerni
Piesa : Czarna Perła miała czego pilnować
i hasać, polować na szerszenie, w czym
jest mistrzynią / jako pies pasterski/
Oczywiście opalała się razem ze swoją
panią, na kocyku... i broń Boże, żeby
pod parasol się skryć! Przytulona, do
naolejkowanej zażywała wywczasów :)
Nieopodal zagrody...nad Wisłą roztaczała
się przepiękna łąka - pełna świetlistości...
i zapachów
wieczorami zarówno cała menażenia, jak
i pani domu wcale się nie nudziła...
kotka Neko z uporem godnym lepszej sprawy mościła się
w torbie, w sobie tylko wiadomy sposób sprytnie ją
rozchylając
a dzieci swoją wizję wsi po swojemu tworzyły...
Pani domu także
uczyła się od dzieci
tej arcytrudnej
sztuki rysunku bez
ołówka....
Lata 2006 - 2009 ... Podłęże nad Wisłą, k/Alwerni
Piesa : Czarna Perła miała czego pilnować
i hasać, polować na szerszenie, w czym
jest mistrzynią / jako pies pasterski/
Oczywiście opalała się razem ze swoją
panią, na kocyku... i broń Boże, żeby
pod parasol się skryć! Przytulona, do
naolejkowanej zażywała wywczasów :)
Nieopodal zagrody...nad Wisłą roztaczała
się przepiękna łąka - pełna świetlistości...
i zapachów
wieczorami zarówno cała menażenia, jak
i pani domu wcale się nie nudziła...
kotka Neko z uporem godnym lepszej sprawy mościła się
w torbie, w sobie tylko wiadomy sposób sprytnie ją
rozchylając
a dzieci swoją wizję wsi po swojemu tworzyły...
Pani domu także
uczyła się od dzieci
tej arcytrudnej
sztuki rysunku bez
ołówka....
czwartek, 23 sierpnia 2018
Sztuka Życia...
Jako ludzkość różnimy się , ale jedno nas
wszystkich łączy: każdy chce być szczęśliwy,
każdy potrzebuje i pragnie miłości...nawet
jeśli nie jest tego świadom...
Z poczucia braku, wręcz głodu miłości i do
niej ustawicznej tęsknoty... bywa, że gonimy
przez życie jak zziajany pies, węsząc przy
ziemi i poszukując jej zapachu...
I my podobnie węszymy za tym pokarmem
dla Duszy... Dopóki jednak nie zatrzymamy
się w miejscu... i nie zadamy sobie pytania:
" gdzie ona jest?"... nie odkryjemy, że ten
skarb ukryty jest w naszym sercu...
...I cały ten czas TAM JEST ...
Kiedy otwieramy się na Siebie, na zrozumienie,
że możemy ukochać swoje Wewnętrzne Dziecko
w sobie, utulić je, uszanować jego potrzeby...
wtedy wszystko staje się magią:
Przyciągamy podobnych sobie ludzi,
umiejących rozumieć Siebie, a więc
zadbać właściwie o siebie... co też się
przekłada na lepsze zrozumienie wobec
innych, tolerancję i daleko idącą empatię.
Życie od tego momentu staje się radością
bycia, w harmonii ze światem...
Powoli jesteśmy prowadzeni przez swoją Duszę...
ku temu, co dla nas jest najlepsze: do miłości do
Siebie, lecz nie tej udawanej... bez ego... dopiero
wtedy pojawia się zdolność kochania innych...
oraz płaszczyzna porozumienia,
partnerstwa w przyjaźni, bez tej
prawdziwe ukochanie kogoś
sercem nie jest możliwe...
/ projekt:A.Ż. /
/P.Mulford/
... a poza tym:
wszystkich łączy: każdy chce być szczęśliwy,
każdy potrzebuje i pragnie miłości...nawet
jeśli nie jest tego świadom...
Z poczucia braku, wręcz głodu miłości i do
niej ustawicznej tęsknoty... bywa, że gonimy
przez życie jak zziajany pies, węsząc przy
ziemi i poszukując jej zapachu...
I my podobnie węszymy za tym pokarmem
dla Duszy... Dopóki jednak nie zatrzymamy
się w miejscu... i nie zadamy sobie pytania:
" gdzie ona jest?"... nie odkryjemy, że ten
skarb ukryty jest w naszym sercu...
...I cały ten czas TAM JEST ...
Kiedy otwieramy się na Siebie, na zrozumienie,
że możemy ukochać swoje Wewnętrzne Dziecko
w sobie, utulić je, uszanować jego potrzeby...
wtedy wszystko staje się magią:
Przyciągamy podobnych sobie ludzi,
umiejących rozumieć Siebie, a więc
zadbać właściwie o siebie... co też się
przekłada na lepsze zrozumienie wobec
innych, tolerancję i daleko idącą empatię.
Życie od tego momentu staje się radością
bycia, w harmonii ze światem...
Powoli jesteśmy prowadzeni przez swoją Duszę...
ku temu, co dla nas jest najlepsze: do miłości do
Siebie, lecz nie tej udawanej... bez ego... dopiero
wtedy pojawia się zdolność kochania innych...
oraz płaszczyzna porozumienia,
partnerstwa w przyjaźni, bez tej
prawdziwe ukochanie kogoś
sercem nie jest możliwe...
/ projekt:A.Ż. /
/P.Mulford/
... a poza tym:
środa, 22 sierpnia 2018
Już niedługo...koniec wakacji...dla tych, którzy powrócą do nauki :)
A F I R M A C J E /to pozytywne myśli, jakie świadomie
wybieramy, aby osadziły się w naszym
wnętrzu...podświadomej części umysłu
dla lepszego funkcjonowania mózgu /.
*************
TERAZ TWORZĘ ŚWIAT, NA KTÓRY KOCHAM
PATRZEĆ
JESTEM WOLNY W TWORZENIU SWEGO ŚWIATA
I TYM SAMYM OBDARZAM INNYCH
WIEM, ŻE JESTEM WOLNY W SWOICH WYBORACH
I ŻE NIC NIE MUSZĘ, LECZ MOGĘ
MOJE OCZY WIDZĄC TO NOWE, ŚWIEŻE
I WSPANIAŁE CIESZĄ SIĘ TYM Z DNIA NA
DZIEŃ CORAZ BARDZIEJ I BARDZIEJ
MOJE SERCE ODNOWIŁO SIĘ JUŻ I PRACUJE
Z LEKKOŚCIĄ I RADOŚCIĄ !
MÓJ MÓZG JEST WIĘC DOBRZE DOTLENIONY,
DOBRZE ODŻYWIONY, DZIAŁA ZNAKOMICIE,
A UMYSŁ PRACUJE WYDAJNIE ZAWSZE KIEDY
TRZEBA I Z ŁATWOŚCIĄ POTRAFI REGULOWAĆ
PRACĘ POPRZEZ ZMIANY DZIEDZIN, TEMATÓW
TAK, ŻE SAM AUTOMATYCZNIE RELAKSUJE SIĘ
I POZWALA SWOIM PÓŁKULOM NA PRACĘ
NAPRZEMIENNĄ.
DZIĘKI TEMU UZYSKUJE NAJLEPSZE EFEKTY !!!
DOCENIAM TERAZ SIEBIE I WYRAŻAM SOBIE
WDZIĘCZNOŚĆ ZA WSZYSTKIE WYSIŁKI JAKIE
WŁOŻYŁEM W POZYSKIWANIE WIEDZY, LECZ
TERAZ MOGĘ ZDECYDOWAĆ, ŻE ODTĄD IDZIE
MI CORAZ ŁATWIEJ, PRZYJEMNIEJ
I SKUTECZNIEJ
ODTĄD EGZAMINY I WSZELKIE SPRAWDZIANY
ODBYWAM Z LEKKOŚCIĄ I SATYSFAKCJĄ
UCZENIE SIĘ TERAZ JEST DLA MNIE
NAPRAWDĘ ŁATWE, PONIEWAŻ MOJA PAMIĘĆ
JEST ZDUMIEWAJĄCO SPRAWNA!
MOJA WIEDZA MI SŁUŻY ZAWSZE, KIEDY
TEGO CHCĘ I POTRZEBUJĘ,
PONIEWAŻ PRZYPOMINAM SOBIE ŁATWO
**********
A oto stokrotki... wedle wiedzy dr Bacha energia
tych malutkich kwiatków sprzyja naszej lepszej
koncentracji... to wiedza nowych sposobów terapii
Naturą, leki nowej generacji... XXI wieku...Dodać
należy, że sprawdzone na sobie :) /30 lat /...
wybieramy, aby osadziły się w naszym
wnętrzu...podświadomej części umysłu
dla lepszego funkcjonowania mózgu /.
*************
TERAZ TWORZĘ ŚWIAT, NA KTÓRY KOCHAM
PATRZEĆ
JESTEM WOLNY W TWORZENIU SWEGO ŚWIATA
I TYM SAMYM OBDARZAM INNYCH
WIEM, ŻE JESTEM WOLNY W SWOICH WYBORACH
I ŻE NIC NIE MUSZĘ, LECZ MOGĘ
MOJE OCZY WIDZĄC TO NOWE, ŚWIEŻE
I WSPANIAŁE CIESZĄ SIĘ TYM Z DNIA NA
DZIEŃ CORAZ BARDZIEJ I BARDZIEJ
MOJE SERCE ODNOWIŁO SIĘ JUŻ I PRACUJE
Z LEKKOŚCIĄ I RADOŚCIĄ !
MÓJ MÓZG JEST WIĘC DOBRZE DOTLENIONY,
DOBRZE ODŻYWIONY, DZIAŁA ZNAKOMICIE,
A UMYSŁ PRACUJE WYDAJNIE ZAWSZE KIEDY
TRZEBA I Z ŁATWOŚCIĄ POTRAFI REGULOWAĆ
PRACĘ POPRZEZ ZMIANY DZIEDZIN, TEMATÓW
TAK, ŻE SAM AUTOMATYCZNIE RELAKSUJE SIĘ
I POZWALA SWOIM PÓŁKULOM NA PRACĘ
NAPRZEMIENNĄ.
DZIĘKI TEMU UZYSKUJE NAJLEPSZE EFEKTY !!!
DOCENIAM TERAZ SIEBIE I WYRAŻAM SOBIE
WDZIĘCZNOŚĆ ZA WSZYSTKIE WYSIŁKI JAKIE
WŁOŻYŁEM W POZYSKIWANIE WIEDZY, LECZ
TERAZ MOGĘ ZDECYDOWAĆ, ŻE ODTĄD IDZIE
MI CORAZ ŁATWIEJ, PRZYJEMNIEJ
I SKUTECZNIEJ
ODTĄD EGZAMINY I WSZELKIE SPRAWDZIANY
ODBYWAM Z LEKKOŚCIĄ I SATYSFAKCJĄ
UCZENIE SIĘ TERAZ JEST DLA MNIE
NAPRAWDĘ ŁATWE, PONIEWAŻ MOJA PAMIĘĆ
JEST ZDUMIEWAJĄCO SPRAWNA!
MOJA WIEDZA MI SŁUŻY ZAWSZE, KIEDY
TEGO CHCĘ I POTRZEBUJĘ,
PONIEWAŻ PRZYPOMINAM SOBIE ŁATWO
**********
A oto stokrotki... wedle wiedzy dr Bacha energia
tych malutkich kwiatków sprzyja naszej lepszej
koncentracji... to wiedza nowych sposobów terapii
Naturą, leki nowej generacji... XXI wieku...Dodać
należy, że sprawdzone na sobie :) /30 lat /...
wtorek, 21 sierpnia 2018
Potęga intencji - David R. Hawkins... to bardzo ważny temat na całe życie
Wspaniały lekarz, psychiatra, oddany całym sercem ludzkości, łączący
wiedzę akademicką z osobistymi doświadczeniami duchowymi...
z ogromnym poczuciem humoru, udzielający nam wskazówek trafiających
w samo sedno... warto zaznajomić się z Jego filmikami na Youtube,
ponieważ są krótkie, zwarte... a także z jego książkami wydanymi
u nas przez wydawnictwo Virgo /książki budzące świadomość/.
niedziela, 19 sierpnia 2018
Barwy lata... jeszcze!
Nasyćmy się barwami tego lata, póki jeszcze trwa...
Zboża już dojrzały, ale wciąż słyszę jego szum
i czuję delikatny wietrzyk...piękno lata i poszum
drzewostanu, błogosławiony czas...
Zapraszam na Facebook: Ewa Liliana Uroda :)
Przy niedzieli...
W niedzielę zwykle mamy dzień "niedziałania",
to oznacza, że fizycznie się odpoczywa... ale ten
dzień się święci... poświęca sprawom Ducha,
Duszy.... swemu sercu...
To czas zatrzymania się na chwilę, dla refleksji...
i dla wszystkich:
ponieważ tak naprawdę uważam, że nie ma na
świecie... niewierzących, a to dlatego...
że k a ż d y w coś wierzy:
jedni wierzą w Boga dzięki swoim religiom,
inni wierzą w swoje idee, które uznają za
słuszne...i te wyższe idee wszystkich nas
prowadzą ku lepszemu, doskonalszemu...
Nikt nie chce błądzić, każdy poszukuje dla
siebie najlepszych dróg...
Jednak zdarza nam się pobłądzić, ponieważ
zbyt często nie zauważamy znaków, tych
drogowych... i tych duchowych...bowiem
na te duchowe wskazówki często nie zwraca
się należytej uwagi... i dopiero po pewnym
czasie dociera do nas ich zrozumienie... oraz
poczucie, że umysł i jego rozproszenie są
powodem niedostrzegania rzeczy tak dla nas
ważnych i oczywistych...
Niech każdego dziś i zawsze prowadzą znaki
jego niepowtarzalnej ścieżki, wysokich idei,
dla jego własnego dobra... i dobra wszystkich
tym zainteresowanych :)
Sztuka... każdy rodzaj sztuki, także sakralnej
oraz sztuki Życia może nas łączyć i wspierać
w tym, co dobre...
to oznacza, że fizycznie się odpoczywa... ale ten
dzień się święci... poświęca sprawom Ducha,
Duszy.... swemu sercu...
To czas zatrzymania się na chwilę, dla refleksji...
i dla wszystkich:
ponieważ tak naprawdę uważam, że nie ma na
świecie... niewierzących, a to dlatego...
że k a ż d y w coś wierzy:
jedni wierzą w Boga dzięki swoim religiom,
inni wierzą w swoje idee, które uznają za
słuszne...i te wyższe idee wszystkich nas
prowadzą ku lepszemu, doskonalszemu...
Nikt nie chce błądzić, każdy poszukuje dla
siebie najlepszych dróg...
Jednak zdarza nam się pobłądzić, ponieważ
zbyt często nie zauważamy znaków, tych
drogowych... i tych duchowych...bowiem
na te duchowe wskazówki często nie zwraca
się należytej uwagi... i dopiero po pewnym
czasie dociera do nas ich zrozumienie... oraz
poczucie, że umysł i jego rozproszenie są
powodem niedostrzegania rzeczy tak dla nas
ważnych i oczywistych...
Niech każdego dziś i zawsze prowadzą znaki
jego niepowtarzalnej ścieżki, wysokich idei,
dla jego własnego dobra... i dobra wszystkich
tym zainteresowanych :)
Sztuka... każdy rodzaj sztuki, także sakralnej
oraz sztuki Życia może nas łączyć i wspierać
w tym, co dobre...
także ten piękny symbol gołębicy:
Ducha Świętego ... i Pokoju
sobota, 18 sierpnia 2018
środa, 15 sierpnia 2018
LATO...jeszcze, ZDROWIE...na bosaka !
Zdrowe jest bardzo chodzenie boso, póki się da.
Uziemianie każdemu sprzyja, ziemia ściąga
niekorzystne ładunki /+/ , stopa pracuje, jej
dynamika w chodzeniu i bieganiu jest
prawidłowa... natomiast jeśli zaobserwujemy,
że dziecko / też dorosły / ustawia źle stopy,
wtedy trzeba korygować obuwiem, ale nie cały
czas... Od najmłodszych lat obserwuje się chód
dziecka, sposób ścinania podeszwy, czy
koślawi nóżki, żeby w porę korygować.
Sporo dzieci bierze niejako sposób chodzenia
od rodziców...przyjrzyjmy się sobie, aby
spojrzeć dokładniej na sposób poruszania się
dziecka, ponieważ można sporo zrobić, zanim
wadliwe nawyki się utrwalą: ortopeda dokona
pomiarów długości kończyn / czasem nawet
minimalna różnica długości nóżki może
spowodować dysfunkcję chodu, co
w konsekwencji czyni złe ustawienie
miednicy... to zaś może być przyczyną
wad rozwojowych kręgosłupa/.
Oczywiście sprawdzamy teren pod bose
stopy...aby nie było tam szkła i ostrych
przedmiotów...Można sobie zrobić tzw.
ścieżki dla stóp: wyłożone różnej wielkości
kamykami, szyszkami itp.- to dla sprawności
naszych stóp i pobudzania receptorów.
...i do wody ! ... na zdrowie!
Uziemianie każdemu sprzyja, ziemia ściąga
niekorzystne ładunki /+/ , stopa pracuje, jej
dynamika w chodzeniu i bieganiu jest
prawidłowa... natomiast jeśli zaobserwujemy,
że dziecko / też dorosły / ustawia źle stopy,
wtedy trzeba korygować obuwiem, ale nie cały
czas... Od najmłodszych lat obserwuje się chód
dziecka, sposób ścinania podeszwy, czy
koślawi nóżki, żeby w porę korygować.
Sporo dzieci bierze niejako sposób chodzenia
od rodziców...przyjrzyjmy się sobie, aby
spojrzeć dokładniej na sposób poruszania się
dziecka, ponieważ można sporo zrobić, zanim
wadliwe nawyki się utrwalą: ortopeda dokona
pomiarów długości kończyn / czasem nawet
minimalna różnica długości nóżki może
spowodować dysfunkcję chodu, co
w konsekwencji czyni złe ustawienie
miednicy... to zaś może być przyczyną
wad rozwojowych kręgosłupa/.
Oczywiście sprawdzamy teren pod bose
stopy...aby nie było tam szkła i ostrych
przedmiotów...Można sobie zrobić tzw.
ścieżki dla stóp: wyłożone różnej wielkości
kamykami, szyszkami itp.- to dla sprawności
naszych stóp i pobudzania receptorów.
/projekt:M.Ż/ |
TU I T E R A Z... po prostu bycie...
* * *
Dla "umierających" za życia
...A pociechy nie potrzebuję,
Gdy trzeba sama ja tworzę,
Jestem sobie światłem i nadzieją,
Gdy rankami oczy szerzej otworzę...
A dostrzegam wtedy tyle poezji,
Kiedy robię ciasto i śpiewam
Je gniotąc i gdy śliwy jędrne kroję
I gdy ubrudzę ręce i nos przypadkiem
Sadzą z piekarnika, jak mały brzdąc...
A gdy ciasto ginie w czeluściach
Gardzieli ciastochłonów,
Moje serce bije radością skromną,
Bo nutki, które upiekłam z plackiem
Wydostają się z nich jak bąbelki
niby przypadkiem
/ 16.10.2000 /
Dla "umierających" za życia
...A pociechy nie potrzebuję,
Gdy trzeba sama ja tworzę,
Jestem sobie światłem i nadzieją,
Gdy rankami oczy szerzej otworzę...
A dostrzegam wtedy tyle poezji,
Kiedy robię ciasto i śpiewam
Je gniotąc i gdy śliwy jędrne kroję
I gdy ubrudzę ręce i nos przypadkiem
Sadzą z piekarnika, jak mały brzdąc...
A gdy ciasto ginie w czeluściach
Gardzieli ciastochłonów,
Moje serce bije radością skromną,
Bo nutki, które upiekłam z plackiem
Wydostają się z nich jak bąbelki
niby przypadkiem
/ 16.10.2000 /
Sztuczne uśmiechy...to dla mnie "suszenie zębów"...
motto: " Człowiek dla człowieka
może być częścią nieba"
Różne uśmiechy
Uśmiecham się lekko
Pod nosem uśmiecham
Przeważnie do siebie
Uśmiecham się smutno
Ulicami miasta
Zwłaszcza do siebie
Nie uśmiechają się ludzie
Śpiesząc przed siebie
Wyścigiem szczurów
Za to rżenie - o tak,
Często słyszę, lecz widzę,
Że źrebiąt tu nie ma.
Albo szczerzone eklery
Zębów sardoniczne
Szczują mnie zewsząd
Bilbordami, afiszami, ekranami,
Ludzkimi maskami
Jak na bytu ironię...
Czy uśmiech zaginął?
Taki zwykły i łagodny,
Prostoty pełen i pokory?
Światełko oczu ciepłe
Roześmiej się, proszę jeszcze
Bym nie umarła ze smutku
przedwcześnie!
23.03.2001 / godz.15 /
może być częścią nieba"
Różne uśmiechy
Uśmiecham się lekko
Pod nosem uśmiecham
Przeważnie do siebie
Uśmiecham się smutno
Ulicami miasta
Zwłaszcza do siebie
Nie uśmiechają się ludzie
Śpiesząc przed siebie
Wyścigiem szczurów
Za to rżenie - o tak,
Często słyszę, lecz widzę,
Że źrebiąt tu nie ma.
Albo szczerzone eklery
Zębów sardoniczne
Szczują mnie zewsząd
Bilbordami, afiszami, ekranami,
Ludzkimi maskami
Jak na bytu ironię...
Czy uśmiech zaginął?
Taki zwykły i łagodny,
Prostoty pełen i pokory?
Światełko oczu ciepłe
Roześmiej się, proszę jeszcze
Bym nie umarła ze smutku
przedwcześnie!
23.03.2001 / godz.15 /
wtorek, 14 sierpnia 2018
...iść, ciągle iść ?
* * *
Trzeba mieć zawsze coś do pragnienia, by nie być
nieszczęśliwym swym szczęściem .
/ Baltazar Gracian Y Morales /
Trzeba mieć zawsze coś do pragnienia, by nie być
nieszczęśliwym swym szczęściem .
/ Baltazar Gracian Y Morales /
Różne drogi...
* * *
Dobrze mieć autostrady, ale smak nadają Życiu
dopiero ścieżki, którymi można sobie od nich
odbiegać...
/ Tadeusz Kotarbiński /
Dobrze mieć autostrady, ale smak nadają Życiu
dopiero ścieżki, którymi można sobie od nich
odbiegać...
/ Tadeusz Kotarbiński /
P R Z Y J A Ź Ń ...
* * *
Przyjaciel szlachetny, z dawna doświadczony,
nie mniejszej bywa ceny jak i brat rodzony.
/ Homer /
Letnie wieczory sprzyjają spacerom i balkonowym nasiadówkom
Wreszcie czas na właściwe kontakty:
na rozmowy twarzą w twarz, a nie jak
to ostatnio bywa - przez "fejsa"...
Obcowanie z Naturą to coś...
najcenniejszego z czego tak łatwo
się rezygnuje!
Pamiętajmy...że lato u nas jest
krótkie i szkoda marnować ten dla
nas niepowtarzalny czas na komputer :)
na rozmowy twarzą w twarz, a nie jak
to ostatnio bywa - przez "fejsa"...
Obcowanie z Naturą to coś...
najcenniejszego z czego tak łatwo
się rezygnuje!
Pamiętajmy...że lato u nas jest
krótkie i szkoda marnować ten dla
nas niepowtarzalny czas na komputer :)
poniedziałek, 13 sierpnia 2018
Lato, upały...co zdrowe? Owoce!
W upalne dni łatwiej zrzucić zbędny kilogram,
jest apetyt na owoce, bo kiedy je jeść, jak nie
teraz? Zrobienie sobie miejsca na czas, kiedy
wewnętrzne dziecko będzie marudzić
i domagać się czegoś słodkiego...
Za bardzo nie ma się więc co umartwiać, lecz
najważniejsza jest równowaga... a wtedy bez
obciążania się wyrzutami sumienia możemy
dogodzić sobie dobrą czekoladką...tudzież
lodem...
jest apetyt na owoce, bo kiedy je jeść, jak nie
teraz? Zrobienie sobie miejsca na czas, kiedy
wewnętrzne dziecko będzie marudzić
i domagać się czegoś słodkiego...
Za bardzo nie ma się więc co umartwiać, lecz
najważniejsza jest równowaga... a wtedy bez
obciążania się wyrzutami sumienia możemy
dogodzić sobie dobrą czekoladką...tudzież
lodem...
W moim domu...
... "W moim magicznym domu, wszystko się zdarzyć
może...same zmyślają się historie, sam się rozgryza
orzech"
I nawet ... mieszkał tu 3 miesiące taki jeden kot - Maciej,
zlitowałam się, pozwoliłam mu przezimować, tylko ze
względu na ostrą zimę... ale na wiosnę zaraz go stąd
przepędziłam... niech sobie nie myśli, że z mojego domu
będzie sobie robił hotel... nie powiem, zachowywał się jak
lord, był bardzo uprzejmy wobec mnie... cóż, żeby jednak
żyć pod jednym dachem sama uprzejmość nie wystarczy...
tak uważam ja, kotka Neko.
może...same zmyślają się historie, sam się rozgryza
orzech"
I nawet ... mieszkał tu 3 miesiące taki jeden kot - Maciej,
zlitowałam się, pozwoliłam mu przezimować, tylko ze
względu na ostrą zimę... ale na wiosnę zaraz go stąd
przepędziłam... niech sobie nie myśli, że z mojego domu
będzie sobie robił hotel... nie powiem, zachowywał się jak
lord, był bardzo uprzejmy wobec mnie... cóż, żeby jednak
żyć pod jednym dachem sama uprzejmość nie wystarczy...
tak uważam ja, kotka Neko.
Subskrybuj:
Posty (Atom)