poniedziałek, 28 maja 2018
Pochodzenie
Jestem z innej planety
przybyłam tu by coś dać...
Jestem z planety miłości,
By ziarna jej szczodrze rozsiać
Suknia moja szafirowa
Utkana światłem z gwiazd
Włosy rozwiane wiatrem
Tęsknoty do właściwych zmian
Uśmiech mój szczerozłoty
Pełen nieśmiałości mej
W oczach blask różowy
W optymiźmie całej barwy tej
Wokół blaski pryzmatów
Tęczowych rozproszeń światła
Dla wszelkich paradygmatów,
By każda kobieta to w sobie odnalazła
I by wagą Temidy zważyła,
Co dobre i wzniosłe na t e r a z
I śmiało to przejawiła
Gdy stosowne, potrzebne: TU I TERAZ
21.10.2001
Są różne wzorce Boskiej Matki
Matka Boska Japońska Podpis autora dzieła
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo proszę, aby komentarze publikowane były w poszanowaniu godności innych czytelników. Dziękuję!