wtorek, 26 lutego 2019

ŻYCIE, co ważne na tym "Uniwersytecie" ? 🤦‍♂️🤷‍♂️😃✌🍇🍈🥝🍎😍👀😜

           Życie to nieustająca szkoła...



                               Ten, kto myśli, że zdał maturę, ukończył studia i na tym zakończy edukację - bardzo się myli, ponieważ miarą wzrostu jest nieustająca nauka - tylko wtedy jest postęp.
Nie można zatrzymać więc życia w miejscu, bo jest ono ciągłą zmianą: wszystko jest w ruchu, wszystko płynie /panta rhei - jak mawiali starożytni / - jest to więc nieustanny proces, tak jak to
dzieje się w Naturze...
I mam tutaj niespodziankę:
kto ociąga się z nauką, doświadczaniem życia - bywa przez samo
życie popędzany wydarzeniami, które hmmm... nie zawsze nam się spodobają ...
Zaś ci, którzy chętnie i z entuzjazmem podchodzą do uczenia się i wyciągania wniosków z doświadczeń, lubią się rozwijać, oprócz satysfakcji z przekroczenia jakichkolwiek  trudności zbierają od 
samego życia nagrody: w postaci radosnych niespodzianek, tych zaskoczeń i uniesień w radości życia, które są także wspaniałą przyprawą bytu...
Wynika z tego, że ociąganie się i marudzenie nie przynosi nam tu
żadnej korzyści... a wręcz odwrotnie, same straty... lecz obdarzeni wolną wolą, zawsze mamy możliwość decydowania:
ociągać się i opierać procesowi czy płynąć rezygnując z oporu...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo proszę, aby komentarze publikowane były w poszanowaniu godności innych czytelników. Dziękuję!