Gdybyś nie odeszła - dziś byśmy rozmawiały,
jak co roku od od 51 lat, od skończenia szkoły
w Branicach... telefon urodzinowy...
Ale może odeszłaś nie całkiem, cieleśnie jedynie?
Może jesteś tutaj gdzieś, w świecie równoległym?
Zapytano mnie: nic nie wyczułam?
- Nie chciałam, a raczej bałam się usłyszeć złej
wiadomości... czułam / wyłączanie telefonu nie
było bez sensu / miałam wizję bramy cmentarza,
ale dopóki nie miałam wieści - nie było potwierdzenia
i można było udawać, że wszystko jest w porządku...
.
To dla Ciebie Krystyna, w Dniu Twoich Urodzin
z wdzięcznością za te wszystkie lata przyjaźni...
Niech Twoja Dusza odkrywa nowe i cieszy się
tym Nieznanym, Niezmierzonym z lekkością
łabędziego puchu...
.
.
.
fot. Ewa Liliana Uroda
Bielawa, lipiec 2019
Światło
z Tobą...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo proszę, aby komentarze publikowane były w poszanowaniu godności innych czytelników. Dziękuję!