niedziela, 12 maja 2019
Spacerem po Krakowie...od strony ul. Tynieckiej... Norbertanki...
A w tle Kopiec Kościuszki...
Za nabrzeżnym murem ul. Flisacka i rozbudowany
Hotel Niebieski, obok zejście nad Wisłę od ul. Komorowskiego,
na bulwary Wisły...
Kto tu się urodził, pamięta spacery nad Wisłą z psem, rowerowe
przejażdżki i randkowanie ...
Most Dębnicki - zaminowany przez wycofujących się Niemców,
na szczęście
nie zdążyli go wysadzić...bo nie wiem, czy Wawel miałby szansę
ocaleć...
Może
energia dobroczynna czakramu ... tutaj zadziałała ochronnie?
Jeśli uda się powiększyć zdjęcie, vis a vis mostu - Jubilat z neonem
na czerwono, a w oddali Kopiec Kościuszki i Klasztor na Bielanach...
Dla niewtajemniczonych na pierwszym planie po lewej Wawel
- siedziba królów polskich - bardzo energetyczne miejsce...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo proszę, aby komentarze publikowane były w poszanowaniu godności innych czytelników. Dziękuję!